Quantcast
Channel: Niepoprawni.pl
Viewing all articles
Browse latest Browse all 33115

Pierwsza decyzja w tym roku

$
0
0
Ilustracja: 
Budzę się rano po sylwestrowej nocy, wyglądam za okno. Jeszcze Polska jest. Lepsza niż wczoraj, czy gorsza? Czuję jak w moje żyły, kropla po kropli, zaczyna wlewać się noworoczny optymizm. Wprawdzie nie jestem politykiem, nie jestem też nikim znaczącym, ale dopóki żyję mam przecież wpływ na to, czy i jaka ta Polska do cholery będzie. Prawda? Za chwilę podejmę w tej kwestii pierwszą w tym roku decyzję. Co na przykład? Prawdopodobnie uznam, że telefon do chorego kuzyna, czy ciotki w depresji, które to myśli nie wiedzieć czemu pierwsze przychodzą mi do głowy, spokojnie mogą poczekać, bo ważniejszy od tego jest interes społeczny. Moment! Czy nie powinienem zacząć do sprawdzenia w Internecie, albo w TV, czy Świat w ogóle jeszcze istnieje? To jest przecież wiedza podstawowa. Jak bez niej można w ogóle podejmować jakieś decyzje? A przy okazji zobaczę co istotnego, czy spektakularnego zrobił ktoś inny, kiedy byłem offline. Dopiero po tym wszystkim, dokonam pierwszego w tym roku rozstrzygnięcia. Decyzję podejmę zapewne zupełnie odruchowo, tak jak to robię zazwyczaj. Jaki w ogóle można mieć wybór? Czy jakiś wpływ na losy Świata czy Polski, może mieć sąsiad awanturującym się na ciężkim kacu za ścianą? Odegnam przychodzącą myśl, że coś powinienem z tym zrobić, jak natrętną muchę. Uczynię po prostu to, co jest priorytetowe. Czegoś się teraz napiję, coś przegryzę, a potem siądę przed ekranem i zacznę zbawiać Świat.   
Ocena wpisu: 
Średnio: 4.9(głosów:9)
Kategoria wpisu: 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 33115